Ojciec Mirosław, duszpasterz rozumiejący ludzi – Andrzej

Z ogromnym żalem żegnam wspaniałego duszpasterza, jakim był śp. Ojciec Mirosław Paciuszkiewicz. Od wielu lat był moim spowiednikiem, a każda spowiedź była przeżyciem duchowym, światopoglądowym i intelektualnym. Odbywały się one w rozmównicy i trwały przynajmniej godzinę. Rozmawialiśmy o istocie wiary oraz o filozoficznym spojrzeniu na życie i jego głębszy sens. Będąc inżynierem i naukowcem w XXI wieku, potrzebowałem głębokiego i mądrego wsparcia w mojej wierze i licznych wątpliwościach. Ojciec Mirosław zawsze potrafił mi to wsparcie dać, wytłumaczyć niejasności, poradzić, jak podejść do wątpliwości niedających się wyjaśnić racjonalnym rozumowaniem. W swoich interpretacjach był nowoczesny, logiczny, nie było w nich żadnego fundamentalizmu, tak trudnego do przyjęcia.

Jego książki i wiersze z osobistymi dedykacjami są ozdobą mojej biblioteczki.

Trudno mi pogodzić się z myślą, że nie ma już wśród nas Ojca Mirosława. Niełatwo mi będzie żyć bez jego rad, tłumaczeń i pełnych dobroci i miłości do ludzi komentarzy.

Biuletyn Sanktuarium III-IV/2011